Zakładki, które widzicie to moje stare twory, których nie zdążyłam Wam jeszcze pokazać, ale by mój blog jeszcze jakoś funkcjonował, to w najbliższym czasie będę prezentować właśnie zaległe prace, których mi się troszkę nazbierało.
poniedziałek, 13 czerwca 2016
Zakładki do książek z chwostami
Weny i zapału wcale mi nie zabrakło pomimo mojej długiej nieobecności na blogu, ale przebywam obecnie za granicą i nie mam jak zajmować się moim hobby. Wasze blogi staram się odwiedzać, ale będę na razie Waszą cichą obserwatorką, bo brak czasu nie daje mi więcej możliwości.
Zakładki, które widzicie to moje stare twory, których nie zdążyłam Wam jeszcze pokazać, ale by mój blog jeszcze jakoś funkcjonował, to w najbliższym czasie będę prezentować właśnie zaległe prace, których mi się troszkę nazbierało.
Zakładki, które widzicie to moje stare twory, których nie zdążyłam Wam jeszcze pokazać, ale by mój blog jeszcze jakoś funkcjonował, to w najbliższym czasie będę prezentować właśnie zaległe prace, których mi się troszkę nazbierało.
Piękne te zakładki *.* Sama robiłaś? Może zrobisz jakieś DIY? :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
Szelest stron - kilk!
wow, jakie śliczne! :) bardzo oryginalne, zakochałam się w tej pomarańczowej! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
positivelittlethink.blogspot.com [klik]
Pomysłowe :)
OdpowiedzUsuńmarrstyle.blogspot.com poklikasz u mnie?
Super są;) robią wrażenie;)
OdpowiedzUsuńAle cudooooo!!!Po prostu cudo cudo cudo ! Jestem zauroczona :) Buziaki :*
OdpowiedzUsuńojej śliczne! Jak je zrobiłaś?
OdpowiedzUsuńZapraszam do
siebie!