piątek, 27 listopada 2015

Dwa w jednym

Trzy czarne guziki ze złotymi różami obszyłam jasnozłotymi koralikami. Posłużyć mi miały jako elementy kompletu: kolczyków i pierścionka. Zrezygnowałam jednak z tego pomysłu ze względu na ich wielkość. Po obszyciu ich średnica to ok. 2.2 cm więc na sztyfty byłyby za duże. Elementy te połączyłam więc pozłacanym łańcuszkiem o długości 43 cm. Wyszła mi w ten sposób oplatająca nadgarstek bransoletka, ale i nie tylko. Długość łańcuszka umożliwia zawieszenie trzech różyczek na szyi, które tworzą w ten sposób delikatny wisiorek. Bransoletka i wisiorek w jednym o to moje kolejne biżuteryjne wykorzystanie guzików.





piątek, 20 listopada 2015

Satynowe kolczyki

Większość z Was pewnie już słyszała o jedwabiu shibori jest to jedwabna wstążka ozdobnie złożona i farbowana. Satynowy czarny materiał, którego użyłam do zrobienia kolczyków, był moim zamiennikiem tego materiału. Uznałam, że kawałek satyny też się nada, jedynie wcześniej go przeprasowałam, aby miał takie zakładki, plisy (chyba tak to można nazwać) jak shibori.


To moja pierwsza praca w tym stylu. Patrząc, ile zmarnowałam satyny tylko po to, by ułożyć podobnie dwa kawałki materiału, to cieszę się, że użyłam zamiennika zamiast shibori, szczególnie że podobno do tanich nie należy. Oczywiście jak zawsze porwałam się, jak to mówią z motyką na słońce i musiałam akurat wymyślić sobie kolczyki zamiast np. wisiorka, z którym byłoby prościej, byłby wtedy tylko jeden element do zrobienia, a nie jeszcze jego lustrzane odbicie. To układanie materiału uznałam za najtrudniejszy etap pracy.



Kolczyki zrobiłam w formie podłużnych sztyftów. Mają one około 6 cm długości i 2,5 cm szerokości (mierząc w ich najszerszym miejscu), sztyfty mają średnicę ok. 1 cm. Do ich wykonania użyłam czarnej satyny, dwóch złotych, fasetowanych kaboszonów, drobnych koralików: czarnych oraz mieniących się odcieniami fioletu i starego złota. Te właśnie mieniące się fiolety tak dobrze widoczne na żywo, na zdjęciach wychodziły prawie nie widoczne i mimo moich licznych starań nie mogłam ich dobrze uchwycić. Mam nadzieję, że może jednak je dostrzeżecie. Tył wykończyłam czarną sztuczną skórą.


Zdjęcie w kolejnej foto inspiracji w Kreatywnym Kufrze, które wykonała Jolania zainspirowało mnie tak, że spróbowałam czegoś nowego, niż dotychczas robiłam. Swoje kolczyki zgłaszam więc na wyzwanie :)

http://kreatywnykufer.blogspot.com/2015/11/wyzwanie-foto-inspiracja-12.html

poniedziałek, 16 listopada 2015

Mandala - wisior

"Mandala" to rysunek na planie koła. W ostatnim czasie dość często widziałam je na internecie, więc stały się dla mnie inspiracją do zrobienia wisiorka w tym stylu. Posrebrzany element, którego użyłam miał właśnie przypominać taki rysunek. Jego wzorki wyszyłam różnokolorową muliną i pięcioma srebrnymi, fasetowanymi koralikami. Cały wzór obszyłam czarnymi, podłużnymi koralikami tworząc okrągłą zawieszkę o średnicy ok. 4,8 cm, którą podszyłam czarną skórą ekologiczną. Zawieszkę umieściłam na skręcanym, woskowanym sznurku dodając na jego końcach posrebrzane zapięcie. Sznurek ma długość ok. 34 cm, więc wisior zakłada się bez konieczności rozpinania i zapinania a zapięcie dodałam jedynie do ozdoby i by zapobiec rozwarstwianiu się sznurka.






A tak wisior wyglądał na początku mojej pracy. Wyszywanie muliną okazało się trudniejsze, niż myślałam.

niedziela, 1 listopada 2015

Bransoletka z guzików

Siedem guzików o różnych odcieniach złota obszyłam drobnymi czarnymi koralikami a każdy z nich połączyłam ze sobą złotymi koralikami Fire Polish. Każdy z guzików po obszyciu ma około 1,7 cm średnicy i jest podszyty czarną ekoskórą. Długość bransoletki to ok. 15 cm, ale liczyłam się z tym, że każdy nadgarstek jest różny, więc wszyłam specjalnie dłuższy pozłacany łańcuszek co umożliwi regulację i dzięki temu bransoletka będzie pasować na każdą rękę. Całość zapinana na tak zwany karabińczyk.
Niestety znowu nie eksperymentowałam z kolorami, gdyż miałam problem z doborem odpowiedniego odcienia koralików do tak różnych kolorów złota. Postawiłam więc znowu na klasyczną czerń.