Kaboszony mają ok. 3cm długości i 2,5cm szerokości. Połączyłam je za pomocą drutów jubilerskich z dodatkiem drobnych koralików. Całość zawiesiłam na posrebrzanym, plecionym łańcuszku.
Te sporych rozmiarów kaboszony czekały chyba specjalnie na wyzwanie w Szufladzie, bo wcześniej nie miałam motywacji, by się nimi zająć. Naszyjnik wyszedł spory, ale miało być elegancko z przepychem i blaskiem, dlatego zgłaszam go na wyzwanie "Niech żyje bal!".