Choinki z szyszek

To ostatni post tego roku, nadchodzące Święta niosą ze sobą wiele radości oraz refleksji dotyczących minionego okresu. Korzystając z okazji chciała bym Wam życzyć zadowolenia i sukcesów z podjętych wyzwań. Niech magia świąt przyniesie wam spokój i radość, a nadchodzący Nowy Rok obdaruje szczęściem i pomyślnością.
Wesołych Świąt :)

Płatki śniegu z kleju

Śnieżynki posłużyć nam mogą jako dekoracje bądź jako dodatek wielu rzeczy. Możemy nimi przystroić stroiki, świeczniki, wigilijny stół. Zawieszone na nitkach mogą być ozdobą okien, firan lub choinek. Ja zamierzam ich użyć do zrobienia zimowej biżuterii.
Do ich zrobienia potrzebujemy:
- kleju na gorąco, do którego potrzebny nam tzw. pistolet,
- sypki brokat,
- lakiery do paznokci (ja użyłam bezbarwnego i srebrnego),
- szpachelka,
- deseczka lub szklany blat, na którym będziemy wyciskać klej

Gdy klej się już rozgrzeje wyciskamy na desce kształt śnieżynki może mieć on mniej więcej taki kształt jak na zdjęciu poniżej. Ważne jest, aby nie przyciskać za mocno pistoletu kształt ma być wypukły i gruby.

 
Świeżo wyciśnięty klej od razu obsypujemy brokatem, jeśli nie zdążyliśmy tego zrobić malujemy śnieżynkę lakierem bezbarwnym, po czym obsypujemy brokatem lekko go wklepując. Do jej ozdobienia możemy również użyć małych koralików, cekinów, ale musimy je umieszczać od razu po wyciśnięciu kleju. Gdy klej już ostygnie możemy nasze gwiazdki zeskrobać szpachelką podważając je z każdej strony. Jeśli otrzymany kształt nam nie do końca odpowiada zawsze co nieco można wyrównać za pomocą nożyczek :)

Ja swoje gwiazdki robiłam właśnie w taki sposób. Świeży klej sypałam brokatem, a jeśli w którymś miejscu było go za mało nakładałam lakier bezbarwny i ponownie sypałam brokatem. Drugą stronę pomalowałam jedynie srebrnym lakierem. Deska, którą używałam była ze starej szafki i była obklejona okleiną, przez co była śliska i było mi z niej łatwiej odrywać gwiazdki. Zdjęć, gdy je robiłam nie udało mi się zrobić, ale mam nadzieję, że opis również okaże się przydatny. W razie wątpliwości pytajcie.

Ozdoby choinkowe

Ozdoby choinkowe czekały na sesję już od poniedziałku, ale dopiero dziś rano udało mi się je uwiecznić na zdjęciach. Musiałam znaleźć chwilę czasu, a ostatnio jest to dość trudne do wykonania. Wieczory mam wolne, ale to rano wychodzą najlepsze zdjęcia, bo jest lepsze światło.
Bombki z papieru, pomalowane na delikatny złoty kolor szyszki oraz pokrojone i wysuszone plasterki pomarańczy wyszukanymi ozdobami nie są ale na pewno będą odmianą i fajnym dodatkiem do tradycyjnych ozdób choinkowych. Ozdoby zawieszę na dużo większej choince, która czeka, by ją już tylko wystroić chciałam Wam je jedynie jakoś zaprezentować nie tylko na białym tle. Myślę, że będą się prezentować nie najgorzej ze światełkami, łańcuchami i bombkami.

Złoto i czerń

Naszyjnik wykonany na zamówienie z czarnych i złotych elementów zawieszonych na cieniutkich sznurkach woskowych.
Czujecie już zbliżające się święta? Bo ja jakoś nie bardzo może to przez brak śniegu na co oczywiście nie narzekam, ale trochę białego puchu, by się przydało. Święta Bożego Narodzenia mają wtedy zupełnie inny klimat, gdy za oknem jest biało, a nie szaro i ponuro.
Następny post będzie już bardziej świąteczny przecież to najwyższy czas na robienie ozdób świątecznych, a w ostatniej chwili na pewno ich nie zdążę zrobić.

Pasiasta bransoletka z muliny

Najprostszy wzór bransoletki wykonany z trzech kolorów muliny: miętowy, biały i czarny. Obszyłam ją pozłacanym łańcuszkiem, aby nie była taka zwyczajna. Podstawowe wzory takich plecionych bransoletek mi wychodzą, ale tych bardziej rozwiniętych i pracochłonnych jeszcze nie opanowałam. Ciągle ta mulina mi się plącze tworząc przez to niepotrzebne supełki. Uważam, że albo moja technika wyplatania jest jeszcze słabo rozwinięta albo trzeba mieć sporą cierpliwość przy ich robieniu, ale muszę przyznać, że takie przeplatanie jest wciągające, jak już się złapie rytm, to ciężko się oderwać :)

Swoją pasiastą bransoletkę zglaszam do kolejnego wyzwania w Szufladzie "W ten deseń"

Mikołaj na słodycze - szablon

Drobne upominki bywają najlepsze, a szczególnie te zrobione przez nas same, samych. Opisany szablon do przerysowania można zobaczyć po wciśnięciu "Więcej" pod zdjęciem. Mikołajki tuż, tuż jeśli nie macie pomysłu na prezent zróbcie takiego Mikołaja po sklejeniu go wrzućcie do niego słodycze: czekoladki, cukierki zapakujcie w przezroczystą folię, do której można wrzucić również trochę słodyczy zwiążcie kokardką i prezent gotowy.

Mikołaj dla łakomczucha krówek :)